Kiedy zatrudnić wirtualną asystentkę.
Kiedy opowiadam znajomym czym na co dzień się zajmuję spotykam się z różnymi komentarzami. Niektórzy są zainteresowani i pytają dalej, ale jednak większa część osób kompletnie nie widzi w tym sposobu na zarabianie pieniędzy.
Takie tam puste klikanie w klawiaturę. Tymczasem WA nie są żadną nowością. W Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie wirtualne asystentki są bardzo popularne i pomocne. W Polsce również robi się coraz większe zapotrzebowanie na tego typu usługi, stajemy się bardziej świadomymi przedsiębiorcami, dostrzegamy zalety współpracy i chyba coraz bardziej doświadczamy, że zaharowanie się nie przynosi za wiele korzyści.
W tym wpisie pokaże ci, kiedy jest najlepszy moment, aby rozważyć współpracę z wirtualną asystentką. Mam nadzieje, że wpis zachęci Cię do zastanowienia się i podjęcia odpowiednich decyzji.
Zaczynamy?
Lista zadań się nie kurczy a wręcz wydłuża.
Jeżeli prowadzisz biznes, to bardzo dobrze wiesz, że zawsze jest coś do zrobienia na wczoraj i tak naprawdę nigdy ta lista nie ma końca. Moim zadaniem jest ściągnąć z Twoich ramion te rzeczy, które są najmniejsze, ale niestety najbardziej upierdliwe i czasochłonne. Jestem przekonana, że kiedy zobaczysz efekty współpracy, poczujesz ulgę.
Przykład.
Ze wsparcia wirtualnej asystentki skorzystała moja znajoma, która na co dzień prowadzi salon fryzjerski. Jest szefową, fryzjerką i recepcjonistką w jednym. Dzięki wykupieniu pakietu 10h i przekierowaniu rozmów do wirtualnej asystentki zdobyła nowe klientki, bo w końcu ktoś za nią odebrał telefon a klientki na fotelu nie czuły się zaniedbane przez ciągłe odchodzenie do telefonu. Pani Sabina bardzo szybko zauważyła korzyści z tej współpracy. Z czasem WA przejęła również zamówienia do salonu, które raz w miesiącu Pani Sabina musi wykonywać.
Masz masę pomysłów, ale brakuje ci czasu na realizację.
W głowie masz stworzoną całą strategię marketingową, nic tylko zakasać rękawy i działać. No właśnie…ale zamówienia czekają, spotkania biznesowe nie przełożą się a oprócz prowadzenia firmy masz jeszcze rodzinę, przyjaciół, pasje. Przestawiając mi plan działania mogę spokojnie zająć się sprawami, które nie wymagają mojej obecności fizycznej przy Tobie.
Przykład.
Klientka chciała stworzyć produkty online, wiedziała, co chcę i jaka treść ma się w nich znaleźć. Jest świetna w sprzedaży, ale nie lubi zajmować się zapleczem. Moim zadaniem była transkrypcja tekstu oraz cała oprawa wizualna. Dzięki wsparciu WA produkt pojawił się na rynku a klientka mogła wykorzystać w pełni swoje umiejętności i doskonale go sprzedać. W końcu plan przerodził się w realizację.
Nie znasz się na pewnych sprawach.
Aktualizacja wtyczek, strony www, stworzenie newslettera, tworzenie stron lądowania…i spędzone godziny przy komputerze na ustawianiu tego wszystkiego. Możesz znać podstawy, to wręcz wskazane, ale pomyśl, czy nie lepiej zlecić to komuś, kto zrobi to szybciej?
Nie czujesz satysfakcji, bo czujesz zmęczenie materiału.
Nie znam człowieka, który ogarnąłby wszystko sam. Zawsze nawali na pewnym etapie. Praca, dom, obowiązki, pasje. (znowu to powtarzam? ) To wszystko odbija się potem na Twoim samopoczuciu i zdrowiu. W rezultacie zapominasz i stajesz kłębkiem nerwów. Pozwól, że pomogę Ci. Czasami wystarczy 10h mojej pracy w miesiącu by pewne działania poszły do przodu.
Potrzebujesz pracownika, ale nie stać Cię na pełen etat.
Zatrudnienie etatowego pracownika to spory koszt. Wynagrodzenie, utrzymanie stanowiska pracy, doszkalanie pracownika. Urlopy, L4.
Jeżeli masz działalność sezonową, to dobrze wiesz, że są miesiące, gdzie obroty spadają, jest mniej pracy. A przecież.. “ czy się stoi, czy się leży…” – no właśnie. Przeanalizuj czy zakres zadań, jakie jest do oddelegowania wymaga zatrudnienie pracownika stacjonarnego nawet na pół etatu. Okazać się może, że idealnym rozwiązaniem jest współpraca z wirtualną asystentką w oparciu o rozliczenie godzinowe. Nie martwisz się o ZUS, l4, urlopy, kursy i szkolenia. Wirtualna asystentka nawet wystawi Ci fakturę.
Podsumowując
Dobra Wirtualna Asystentka będzie Cię wspierać w rozwoju Twojej firmy i angażować się. Musisz jedynie pamiętać, że to od Ciebie zależy czy potrafisz obrać kierunek oddelegowania zadań, bo wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie i o tym będziemy rozprawiać się w kolejnych artykułach.
Jeżeli już wiesz jaki zakres zadań możesz oddelegować i chcesz nawiązać współpracę właśnie ze mną, zostaw mi wiadomość i umówmy się na konsultacje. Kontakt@agamalecka.pl