Przejdź do treści

Oczyma Duszy – premiera strony

Wydawać by się mogło, że w dzisiejszych czasach posiadanie własnej strony internetowej przechodzi do lamusa. Tik – Tok, Instagram, Facebook. Po co zatem strona…Tymczasem Twoja strona, to Twoje własne miejsce w sieci. Tutaj możesz zaprezentować swoje usługi, produkty, czy portfolio.

Ula, bohaterka dzisiejszego wpisu, to fotografka lifestylowa, która właśnie wchodzi na rynek. Ula zdecydowała się, że oprócz kanałów w social media, potrzebuję również własnej strony internetowej, do której będzie mogła przekierować swoich klientów. Miałam zaszczyt stworzyć dla Uli to właśnie miejsce.

Jak wyglądała współpraca?

Ula jest kursantką, mojej klientki Marty Szczebelskiej z Baby In Lens. Po przerobieniu kursu ” Marketing w fotografii dziecięcej” zdecydowała, że skorzysta z moich usług na stworzenie strony www. Po przesłaniu przeze mnie krótkiej ankiety dotyczącej stworzenia strony, oraz odpowiedzi Uli, przygotowałam spersonalizowaną ofertą cenową. Ula w mgnieniu oka zdecydowała się na współpracę.

W ramach współpracy:

  • przygotowałam 3 propozycję kolorów marki, opierając się na aktualnym logo, które Ula już posiadała
  • stworzyłam unikatową szatę graficzną strony.
  • utworzyłam 4 główne podstrony oraz podstrony z ofertą
  • zajęłam się wykupieniem domeny, hostingu oraz założyłam skrzynkę firmową
  • skonfigurowałam skrzynkę firmową z Gmailem, aby Ula mogła swobodnie wysyłać oraz odbierać maile z jednego miejsca
  • podpięłam Google Analytics, Facebook Pixel oraz Instagram
  • pokazałam na nagraniach, jak poruszać się po stronie.

Współpraca z Ulą przebiegała fantastycznie. Miałyśmy cały czas kontakt mailowy. Informowałam Ulę o kolejnych krokach w wykonywaniu strony. Ula na bieżąco również, przekazywała mi ewentualne uwagi, które wdrażałam. Stronę wykonałam w ciągu 20 dni roboczych, zgodnie z umową.

Jakie korzyści uzyskała fotografka we współpracy ze mną?

Ula z Oczyma Duszy zyskała nową profesjonalną stronę internetową. W pełni dostosowaną do urządzeń mobilnych i nowoczesną. Strona jednocześnie ukazuję styl fotografowania Uli i tego, jakim jest człowiekiem. Jak sama mówi, strona przynosi już pierwszych klientów i postrzegana jest jako profesjonalny fotograf.

Współpraca z tą klientką była dla mnie czystą przyjemnością. Myślę, że obie poczułyśmy flow do siebie, przez co cała praca przebiegała naprawdę pomyślnie.

Motyw, który zastosowałam na tej stronie jest w pełni dostosowany do rozwoju bloga czy podpięcia w przyszłości np. sklepu na Woocommerce.

Jak Ci się podoba Uli? Jak widzisz, nie potrzebujesz wcale nieskończoną ilość zakładek, aby zaprezentować się w pełni profesjonalnie jako ekspertka w swojej branży. Zachęcam mocno do budowania takich minimalistycznych stron.

Podziel się w komentarzu, co o tym myślisz?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *